-Harry! Gdzie ty znowu jesteś? -krzyknęła zdenerwowana pani Potter.
Jej krzyk było słychać w całym ogrodzie. Harry znowu się pewnie gdzieś schował. Nagle ktoś objął ją w talii.
-Spokojnie, kochanie. Mały zaraz się znajdzie. -wymruczał jej do ucha James.
-Na Merlina! James, nie strasz ludzi! -powiedziała rudowłosa i uśmiechnęła się wesoło.
-Jeśli Harry'ego nie ma, to.. -powiedział i pocałował swoją żonę w szyję.
-James, nie. -powiedział stanowczo. -Mały gdzieś się zgubił, a ty tylko o jednym..
-No nie złość się, Ruda.. -powiedział okularnik.
-No niech ci będzie. A teraz, jeśli łaska, poszukamy naszego syna. -powiedziała stanowczo.
-Tak jest! -krzyknął i stanął na baczność.
"Normalnie jak dziecko" -pomyślała rudowłosa. Chciała już wejść do domu, ale ktoś na nią wskoczył.
-I cio mamo? Nie źnialazlaś mnie! -wykrzyknął wesoło chłopczyk.
-Boże Harry, ale nastraszyłeś mamę! -powiedziała Lily i ucałowała synka w czoło.
-Lily on już jest prawie dorosły. -powiedział zażenowany James.
-James, on ma dwa lata! A przypominam ci, że to ty miałeś go pilnować, gdy ja wyjdę do Dorcas! -krzyknęła zdenerwowana pani Potter.
-Ile razy mam cię za to przepraszać? -zapytał ze skruszoną miną.
-Tyle ile będzie trzeba. -warknęła i z dzieckiem na rękach weszła do domu.
Okularnik pobiegł za żoną i wyszeptał jej do ucha:
-Przepraszam, skarbie.
Kobieta westchnęła.
-Nic się nie stało, James. -odpowiedziała i dała mu całusa w policzek.
Hej blog sie super zapowiada.
OdpowiedzUsuńMogłabyś mnie informować o nn przez gg 42662911 lub na blogu http://harry-potter-nowa-historia.blogspot.com
Już się bałem , że to Voldemort wchodzi XD Czekam na następny wpis ! Życzę kreatywności ! :D
OdpowiedzUsuńJasne będę ci pisać ! :D
OdpowiedzUsuńTwoje dwa blogi są naprawdę wspaniałe ! Bardzo mi się podobało to , jak pisałaś , że Harry leży w łóżeczku z Ronem , Ginny i Hermioną :D
OdpowiedzUsuńRozdział bardzo krótki ale fajny, lecę czytać dalej. Dodałam cie do poleconych na moim blogu
OdpowiedzUsuńSłodkie ♥
OdpowiedzUsuńIle razy marzyłam, żeby James i Lily nigdy nie zginęli (mam nadzieję, ze mi tu ich nie uśmiercisz!) i byli szczęśliwą rodziną :) Harry jest słodki, a James jak James - zawsze pokręcony. widać jak się przejmuje swoim synem :) ale i tak baaaaaardzo go kocha.
http://magicznaprzystanblogowelfik.blogspot.com/
Króciótki i słodziutki <3
OdpowiedzUsuńświat bez Voldka fajniejszy :p
James jest fajny!
I Lily też <3
____________________________________-
dramione-by-oblivate.blogspot.com
Krótki! Ale mimo tego podoba mi się Twoja alternatywna wersja. Zawsze chciałam kiedyś przeczytać taką wersję.
OdpowiedzUsuńGdyby nie Voldi... ta wersja wydaje mi się spełnieniem marzeń Harry'ego. Szczęśliwa rodzinka. <3 Ta alternatywa bardzo mi odpowiada.
OdpowiedzUsuń